Autorytety

Skąd czerpać inspiracje? Jak dawać nadzieję i pozytywną energię, gdy wokół tyle nieprzyjaznych sygnałów? Ja muszę kierować zespołem, a kto mną pokieruje?

Marek Edelman i Nelson Mandela

Z takimi wyzwaniami mierzą się liderzy w obecnych czasach. Wszyscy nadal uczymy się żyć w czasach VUCA, gdzie nie ma nic pewnego. Na czym/kim się oprzeć? Gdzie szukać pomocy? Jakich autorytetów słuchać?

Moimi ponadczasowymi autorytetami są Marek Edelman i Nelson Mandela. Nie będę się rozpisywać na temat ich bohaterstwa, roli, jaką Edelman odegrał, jako jeden z dowódców powstania w getcie w 1943 roku (on sam nie lubił patosu, nie lubił o tym mówić), ani o roli jaką Mandela odegrał w walce z apartheidem. Zawsze fascynowało mnie ich podejście do życia. A nie było ono łatwe.

Urodzili się w tym samym czasie (dzieliło ich sześć miesięcy). Obaj stracili wcześnie ojców. Matka Edelmana zmarła, gdy miał 15 lat. On sam polski Żyd, świadek zagłady swojego narodu, brał udział w powstaniu w getcie, następnie w Powstaniu Warszawskim, gdzie niewiele brakowało, a zginąłby z rąk AK podejrzany o zdradę. W czasach powojennych był obywatelem Polski, którego ta nie chciała. Nieustannie inwigilowany przez SB, był jednym z twórców Solidarności, wspierał członków KOR, pomagał rodzinom uwięzionych robotników, angażował się w protesty przeciwko czystkom etnicznym w krajach byłej Jugosławii. Tę wojnę porównywał do idei Hitlera.

Protestował przeciwko wojnie w Czeczeni i na Bliskim Wschodzie. Cieszył się ze zwycięstwa Obamy, bo jak mówił, dobrze to świadczy o Amerykanach, którzy patrzą na człowieka, a nie na kolor skóry. Był zdolnym kardiologiem, empatycznym lekarzem, który nie odpuszczał, walczył do końca o życie pacjentów. „Gdy dobrze znasz śmierć, czujesz większą odpowiedzialność za życie. Każda szansa jest ważna. Nawet ta najmniejsza „ mówił. Zespół, który stworzył w łódzkim szpitalu nazwano „oddziałem wskrzeszeń”. Czasami krzyczał na swój personel lekarski i nie mógł powstrzymać emocji. Kazał się cały czas douczać. Zawsze jednak w razie problemów wszyscy mogli liczyć na jego pomoc. Gdy jeden z autorów jego biografii stracił pracę, Edelman był pierwszym, który zaoferował wsparcie.

Miał niezwykłą intuicję lekarską. Często zaczepiał ludzi, diagnozując ich choroby i na podstawie jednego spojrzenia odsyłał ich do odpowiedniego lekarza. Wielu uratował tak życie, rozpoznając wcześnie symptomy choroby. „Co trzeba robić, gdy w życiu jest ciężko? – zapytali Edelmana Krzysztof Bereś i Krzysztof Burnetko – autorzy biografii „Marek Edelman. Życie. Do końca.” (właściwe pytanie na dzisiejsze czasy…) On odpowiedział: Nie zwracać na to uwagi. Iść dalej. Jeżeli wiesz, co jest dobre, a co złe, to po prostu idziesz swoją drogą.”

Nelson Mandela jako czarnoskóry obywatel RPA musiał walczyć o prawa człowieka i swoją godność we własnym kraju. 27 lat spędził w więzieniu, by w 1994 roku zostać pierwszym czarnoskórym prezydentem w historii RPA.

Mandela był uosobieniem filozofii Ubuntu, która mówiła, że człowiek może się rozwijać, rozwijając innych „Jestem, bo ty jesteś”. Podobnie jak Edelman, miał duże poczucie humoru. Rozmawiał z ludźmi tak, że Ci czuli się wyróżnieni.

Mandela pisał w więziennym dzienniku w 1979 roku na wyspie Robben: „Celem wolności jest tworzenie jej dla innych”. „Ja oczywiście cenię sobie własną wolność, ale jeszcze bardziej zależy mi na twojej wolności” – mówił w Soweto w 1985 roku.

W życiu nie liczy się sam fakt, że się żyje. Znaczenie życia, które prowadzimy, zależy od tego, jak wpłynęliśmy na życie innych (What counts in life is not the mere fact that we have lived. It is what difference we have made to the lives of others that will determine the significance of the life we lead)”

mówił Mandela w Johanesburgu 18 maja 2002 roku.

Skąd pozytywne myślenie u Mandeli, czy Edelmana? Jak ludzie tak doświadczeni przez los mogli tyle dobrego dokonać w swoim życiu, nie załamać się i być wsparciem dla tak wielu?

Mandela mówił:

Jestem fundamentalnym optymistą. Trudno powiedzieć, czy mam to z natury czy z wychowania. Optymizm polega na utrzymaniu głowy w kierunku słońca, kiedy nogi idą do przodu. Miałem wiele ciężkich chwil w życiu, moja wiara była testowana, ale nie rozpaczałem, bo jest to kierunek klęski i śmierci.”

Edelman też przywoływał symboliczny motyw słońca. W książce „Marek Edelman. Życie. Po prostu” mówił:

Nie chodzi o to, aby iść do celu, chodzi o to, aby iść po słonecznej stronie. I trzeba mieć dużo zaufania do ludzi, z którymi idziesz tą samą drogą. To jest zasadnicza rzecz. Jak nie masz zaufania, to znaczy – jesteś sam.”

Obaj EdelMAN i MANdela człowieka mieli w sobie. Mieli empatię, troskę i odpowiedzialność. „MAN” w ich nazwisku jest jak pieczęć uwierzytelniająca wszystko, co zrobili walcząc o prawa człowieka.

Edelman i Mandela to symbole rezyliencji, o której tak dużo się teraz mówi i która stała się jedną z ważniejszych kompetencji dzisiejszego lidera i organizacji.

Prawdziwą chwałą życia jest nie to, że nigdy nie upadasz, ale to, że podnosisz się za każdym razem, gdy upadasz”

mówił Mandela na przyjęciu organizowanym przez Billa Clintona w Białym Domu 22 września 2009 roku.

Czy masz takiego człowieka w sobie? Czy potrafisz dostrzec słoneczną stronę w trudnym świecie? Czy podnosisz się za każdym razem, gdy upadasz?

Życzę wszystkim zaufania i dobrych przewodników na swojej drodze.

Maria Wajda

PS. Nazwiska Edelman i Mandela różnią się tylko jedną samogłoską – uważni pewnie to już dostrzegli.

Wszystkie cytaty i informacje pochodzą z książek:

  • „Notes to the future” – Nelson Mandela
  • „Long walk to freedom” – Nelson Mandela „Marek Edelman. Życie. Do końca”, „Marek Edelman. Życie. Po prostu” – Witold Bereś, Krzysztof Burnetko

Maja Wajda
Maria Wajda

Manager, swoje doświadczenie zawodowe zdobyła zarządzając zespołami w Polsce, Czechach i na Węgrzech. Od 2016 roku pracuje jako Executive Coach (International Coaching Certification) i Mentor pomagając liderom i ich organizacjom w rozwijaniu potencjału.

Udostępnij artykuł

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn

Dowiedz się więcej

Fala

chcesz wiedzieć więcej? napisz do nas